Drogi – krwiobieg miasta

Wszystkie prace były skoordynowane z robotami ziemnymi prowadzonymi przez Lubańskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji i planami PEC-u.

Inwestycje rozpoczęły się jeszcze w lutym, budową dróg osiedlowych na „Fabrycznej”. Jest to stale rozbudowujące się osiedle, dlatego trzeba było zbudować drogi dojazdowe do nowych posesji. Projekt objął również budowę kanalizacji deszczowej przy ul. Agatowej i Rubinowej. Prace w tej części miasta zakończono w połowie maja, całkowity koszt zadania nie przekroczył 899 tys. zł, w jego ramach oddano do użytku 695 mb drogi, w czym 2424 mkw. jezdni i 147 mkw. chodnika.

Również w pierwszej połowie roku zakończono prace na odcinku drogi wewnętrznej ulicy Kolejowej czyli 215,5 mb. Tam za około 173 tys. zł przebudowano 1167,50 mkw. jezdni z parkingiem, 79,6 mkw. chodnika, 90,62 mkw. zjazdów, 119,30 mkw. poboczy.

Latem ruszyły roboty trzech innych ulic. Pod koniec lipca zakończono prace na ul. Starej, tam za nieco ponad 89 tys. zł, wyremontowano 111 mb drogi, 492,26 mkw. jezdni. Remontu doczekała się także ulica Sikorskiego, której przebudowa kosztowała prawie 292 tys. zł. Na tym odcinku liczącym 286 mb zbudowano 1603 mkw jezdni, 973 mkw. chodników i 183 mkw. zjazdów. Do połowy września trwała przebudowa 140 mb odcinków dróg wewnętrznych ulicy Zimowej i ulicy Jesiennej za prawie 259 tys. zł. Roboty objęły 1186 mkw. jezdni i 517 mkw. chodników.

W trakcie czynności odbiorowych są dwie inwestycje – przebudowa ulicy Jagiellońskiej a także dróg gminnych i wewnętrznych na terenie Kamiennej Góry. Szacowane koszty pierwszej z nich to około 227 tys. zł. (w ramach zadania przebudowano 187 mb drogi, w tym 923 mkw ciągu pieszo-jezdnego i 147 mkw chodników). Z kolei remont na Parkowej i Gajowej, ulic na Kamiennej Górze, kosztował 1.744 tys. zł. Była to największa z przeprowadzonych w tym roku inwestycji o czym świadczy nie tylko jej koszt, ale i liczby ją opisujące: 1923,0 mb drogi, z czego 4053 mkw. jezdni, 30 mkw. chodników i 138,54 mkw. zjazdów. Warto przypomnieć, że oprócz remontu drogi w tym roku na Kamiennej Górze prace ziemne prowadził także LPWiK, o czym informowaliśmy czytelników. Spółka przeprowadziła inwestycje polegające na przebudowie sieci wodociągowej w ul. Polnej, Łąkowej, Gajowej, Marii Curie-Skłodowskiej. Łącznie przedsiębiorstwo w tej dzielnicy wykonało 2200 mb sieci wraz z przyłączami wodociągowymi. Koszt wykonania tych robót stanowił kwotę ok. 600 tys. zł.

Obecnie w realizacji są dwie inwestycje: spora przebudowa ulicy Warszawskiej wraz z utwardzeniem drogi wewnętrznej od strony ulicy Mostowej i realizowana w partnerstwie ze Spółdzielnią Mieszkaniową przebudowa chodnika przy ul. Mieszka I i poszerzenie jezdni na całym odcinku tej ulicy. Pierwsza z nich jest bardzo ważna m. in. ze względów gospodarczych, chodzi bowiem o drogę dojazdową do położonych za Kwisą zakładów pracy. Koszty przebudowy 897 mb drogi, w tym 3292 mkw. jezdni, 218 mkw. ciągu pieszego i 59 mkw. chodnika szacowane są na nieco ponad 392 tys. zł.

Ostatnim miejscem, w którym samorząd zrealizuje w tym roku drogową inwestycję będzie niewielki, ale bardzo ważny strategicznie odcinek drogi dojazdowej do projektowanego zakładu „Automatec”. Tam zakończenie robót planowane jest do 15 grudnia. Przewiduje się budowę 126 mb jezdni, 984 mkw. jezdni, 155 mkw. chodnika.

- Łączna kwota wszystkich inwestycji to kwota bliska 4.400 tys. zł. Są to dobrze wydane pieniądze. Jeśli traktować miasto jako organizm, drogi są jego krwiobiegiem – mówi Arkadiusz Słowiński, burmistrz Lubania. - Zły stan nawierzchni dróg jest najczęstszym tematem wniosków radnych miasta i mieszkańców i tematem do rozmowy równie powszechnym jak zła pogoda. Faktycznie, trakty w niektórych dzielnicach Lubania nie były w najlepszym stanie, niektóre z nich nie były remontowane od momentu ich wybudowania kilkadziesiąt lat temu. Rok 2014 był czasem by to zmienić. Budżet Lubania na rok 2014 zakładał bardzo dużą inwestycję w miejskie drogi. Ich remont i budowa kosztuje łącznie ponad 4 miliony złotych. Prace trwały na 20 ulicach. Wykonanie tych remontów właśnie teraz było doskonałym ruchem i dowodzi gospodarności i dalekowzroczności lubańskiego samorządu. To był świetny moment na takie inwestycje, ponieważ, można je było wykonać tanio. Mieliśmy trwającą lukę w napływie środków z UE, która zgodnie z naszymi przewidywaniami przedłuża się nawet do połowy przyszłego roku. Zakończyliśmy wszystkie zadania inwestycyjne prowadzone w tym okresie przez miasto. Na rynku budowlanym po inwestycyjnym boomie, napędzonym pieniędzmi unijnymi i Euro 2012, firmy wręcz walczyły o klienta, oferując usługi w bardzo korzystnych cenach. Trzeba było z tego skorzystać i zrobić coś na co nigdy nie było czasu i środków – nasze drogi miejskie. Żaden z rządowych czy unijnych programów nie przewidywał możliwości pozyskania pieniędzy na drogi miejskie, w kolejnym rozdaniu dofinansowywane będą głównie szlaki kolejowe i drogi krajowe, więc każdy samorząd będzie musiał radzić sobie sam. Planując te inwestycje mieliśmy także dobry moment do brania kredytów, oprocentowanie było bardzo niskie. Nieskorzystanie z tego, że były one w tej chwili bardzo tanie byłoby stratą szansy. W niczym nam to nie przeszkodzi pozyskiwać pieniędzy, kiedy to będzie już możliwe, czyli w 2015 roku i realizować inne, większe zadania, zagwarantowaliśmy sobie taką możliwość. Będzie się je realizowało lepiej, jeśli będziemy mieli jak poruszać się po mieście. Wybierając drogi do remontu brano pod uwagę oczywiście ich stan, a także opinię mieszkańców i radnych miejskich i wcześniejsze środki przeznaczane na ich remont. Już wiadomo, że w 2015 roku będą kolejne remonty miejskich dróg.