Ku integracji

Pierwszy z nich dotyczy edukacji, jeśli zostanie zaakceptowany, dzieci romskie otrzymają wyprawkę szkolną. Natomiast drugi obejmuje działania prozatrudnieniowe, w planach jest udział osób pochodzenia romskiego w kursach podnoszących kwalifikacje.
- Chcielibyśmy, by były to kursy obsługi sprzętu do robót ziemnych i prawo jazdy kat C. Wiem, że jest zainteresowanie, znam konkretne osoby, które chcą się tego nauczyć i móc pracować. Nie wiem, czy ludzie to wiedzą, ale my tu w Lubaniu jesteśmy taką wybijającą się grupą na tle Romów z innych miast, wielu z młodych ma średnie wykształcenie, jest też wśród nas już czworo studentów - mówi Stanisław Szoma, prezes stowarzyszenia.
Lubański samorząd także złożył wniosek o wsparcie finansowe remontu dwóch budynków zamieszkiwanych przez ludność romską.
- Społeczność lubańskich Romów jest spora, dlatego bardzo cenny jest fakt, że prowadzimy dialog, dzięki istnieniu Stowarzyszenia Romów – komentuje burmistrz Lubania, Arkadiusz Słowiński. – Ministerialny Program integracji ma sensowne założenia. Pilnie śledzimy takie nadarzające się okazje skorzystania ze środków zewnętrznych. Wiemy, że potrzeby wszystkich grup społecznych w Lubaniu są bardzo duże, dlatego szkoda by było nie korzystać z zewnętrznego finansowania.

Wszystkich zainteresowanych tematem integracji społeczności romskiej zapraszamy również do obejrzenia strony kampanii jednizwielu.pl. Przedstawione są tam sylwetki kilkudziesięciu przedstawicieli romskiego środowiska, którzy, według słów organizatorów kampanii są "jednymi z wielu polskich Romów, którzy tworzą nową rzeczywistość - wolną od stereotypów i uprzedzeń". Wśród nich znajdują się trzej Romowie z Lubania, w tym właśnie autor wniosków Stanisław Szoma, asystentka edukacji romskiej Grażyna Siwak i studentka Klaudia Podczasik.