Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
12-03-2015

Na skrajnej zachodniej rubieży Górnych Łużyc, nad rzeką Pulsnitz leży miasto Königsbrück. Choć jest niewielkie – liczba mieszkańców nie przekracza 5000 – jego władze i współpracujący z nimi regionaliści mają konkretną wizję marketingową miasteczka i robią wszystko, aby uczynić z niego ważny punkt turystyczny na historycznym szlaku Via Regia.

Na polu działań proturystycznych odnotowali już szereg istotnych sukcesów: zbudowali nowoczesny park miniatur historycznych obiektów umiejscowionych na Drodze Królewskiej oraz udostępniają do zwiedzania jeden z nielicznych w Europie ogrodów kameliowych.

W roku 2012 przedstawiciele Königsbrück i Lubania, dostrzegając analogie w położeniu i historii obu miast, spotkali się celem przedyskutowania korzyści płynących z potencjalnej współpracy. W minionym roku spotkanie zostało powtórzone. Ustalono wówczas, że w 2015 r. należy przygotować wspólne materiały promocyjne oraz zastanowić się nad wymianą informacji turystycznych. Nawiązując do ubiegłorocznych ustaleń 5 marca bieżącego roku delegacja z Lubania na czele z wiceburmistrzem Mariuszem Tomiczkiem udała się do Königsbrück celem podjęcia konkretnych działań.

W następstwie trwających kilka godzin rozmów ustalono harmonogram pracy na najbliższe miesiące, postanowiono przygotować dokumentację pod formalne partnerstwo obu miast oraz przystąpić do nakręcenia wspólnego filmu promocyjnego. Wchodząc w szczegóły warto nadmienić, że do końca marca obie strony mają przygotować własne scenariusze filmu oraz prezentacje swoich największych atutów. W połowie kwietnia grupy robocze spotkają się w Lubaniu, aby wspólnie opracować ostateczną wersję scenariusza i ustalić terminarz samej produkcji.

Wszystko wskazuje na to, że Lubań pozyska wartościowego partnera do działań marketingowych. Mając na uwadze plany i ambicje turystyczne Lubania, współpraca z Königsbrück może przynieść nam wymierne korzyści, tym bardziej, że jego władze wyrażają szczerą wolę współdziałania, co w przypadku niemieckich miast nie zdarza się zbyt często.

tekst: MR
foto: ŁCR

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...