10-06-2016
Wyjątkowo trudno nie natknąć się dziś na kampanie społeczne zajmujące się zagadnieniem szkodliwości spalania odpadów we własnym zakresie oraz grożących za ten niechlubny czyn konsekwencjach.
Wyjątkowo trudno nie natknąć się dziś na kampanie społeczne zajmujące się zagadnieniem szkodliwości spalania odpadów we własnym zakresie oraz grożących za ten niechlubny czyn konsekwencjach. Coraz większą świadomość społeczną w tej kwestii wyraźnie widać po stopniowo malejącej ilości przypadków termicznego przekształcania odpadów poza specjalistyczną spalarnią. Niestety - nadal są i tacy, dla których przepisy i czystość naszego powietrza to w dalszym ciągu bardzo odległy i mało znaczący temat. Taką postawę przyjął pewien 31-letni mężczyzna, który 9 czerwca br. w rejonie ulicy Gazowej w Lubaniu postanowił pójść na łatwiznę spalając w najlepsze zebrane odpady. Gryzący i gęsty dym został szybko zauważony przez czujnego mieszkańca, który niezwłocznie powiadomił o tym fakcie lubańskich strażników miejskich. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze wydali sprawcy wykroczenia polecenie natychmiastowego zaprzestania spalania oraz zagaszenia ognia. Pójście na łatwiznę kosztowało mężczyznę 500 zł, bowiem taki mandat karny został na niego nałożony.
Red./Foto.SM