05-12-2016
Gry i zabawy, konkursy, słodkości, malowanie buziek, dmuchańce, prezenty i setki roześmianych twarzy, czyli Mikołajki 2016 po lubańsku.
3 grudnia do Lubania przyjechał Mikołaj. Na początek w towarzystwie Tulinek odwiedził Miejski Dom Kultury. W znakomitym nastroju zachęcał najmłodszych do wspólnej zabawy. Na „tulinkowym” śpiewie i tańcu się nie skończyło. Scena wrzała i wiele się działo - można było usłyszeć ryczące dinozaury oraz zobaczyć rodziców tańczących techno. Właśnie dzięki Mikołajowi, który oprócz worka pełnego prezentów miał też głowę pełną pomysłów. Długie kolejki ustawiały się do foto-budki, gdzie można było zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z imprezy. Dodatkowo bufet obfitował w ciastka, wafelki, soki i jabłuszka, po które równie chętnie sięgały małe łakomczuchy. Każdy z uczestników zabawy mógł uścisnąć rękę honorowego gościa, a za grzeczne zachowanie otrzymać upominek. Niemniej atrakcji czekało na milusińskich w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Tutaj również zajrzał Mikołaj. Animatorka-śnieżynka rozruszała całe towarzystwo, zaś znany bałwanek Olaf rozdawał „piątki” i uściski. Z niezwykłym zapałem zarówno starsi, jaki i młodsi tworzyli świąteczne bombki oraz pocztówki. Na dmuchańce, zjeżdżalnie i kulki chętnych też nie brakowało. W między czasie Mikołaj z pomocnikami rozdawał prezenty, po czym bardzo chętnie pozował do wspólnych zdjęć. Mikołajkowa sobota na długo zostanie w pamięci najmłodszych lubanian. Organizatorem lubańskich Mikołajek był Miejski Dom Kultury, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
(ŁCR)