Muzeum inne niż wszystkie...

Celem było zwiedzanie nowopowstałego Muzeum Broni i Militariów, które jak się okazało, znajduje się będzie w obszernych podziemiach, czyli dokładniej schronie, mieszczącym się właśnie pod budynkiem naszego dworca.Opustoszały, ale mimo wszystko piękny dworzec kolejowy wprost zachęcał do eksploracji, zarówno tych młodszych, jak i starszych, a samo Muzeum okazało się prawdziwą perełką dla wszystkich miłośników historii, zwłaszcza tej regionalnej. Ekspozycje w zaaranżowanych pomieszczeniach obejmują przede wszystkim militaria z okresu I i II wojny światowej, których nie powstydziłyby się nawet muzea o ugruntowanej pozycji!!! Wszystkie eksponaty można było dotknąć i zobaczyć z bliska, można je było nawet przymierzyć (np. mundury)! Wszystko za sprawą jednej osoby – p. Tomasza Sikorskiego, który nie tylko wynajął podziemia naszego dworca PKP, ale jeszcze pracą własną i rodziny  otworzył pierwsze prywatne Muzeum w Lubaniu (zwiedzanie w każdy weekend lub po uprzednim ustaleniu wizyty telefonicznie z właścicielem).

Znajdujące się w Muzeum źródła historyczne były przez wiele lat gromadzone przez właściciela, a pochodzą one przede wszystkim z Lubania i okolic. Inicjator przedsięwzięcia utworzył na ponad 105 metrach kwadratowych bardzo interesującą wystawę, która tak jak właściciel, ma po prostu historyczną duszę…

Dzieci były zachwycone aranżacją wnętrz i wielkością zbioru, a atmosfera refleksji i ogromnej pasji udziela się każdemu, kto chociaż raz przekroczy drzwi schronu. Bardzo dziękujemy właścicielowi za zwiedzanie Muzeum i obiecujemy, że MY TU JESZCZE WRÓCIMY!!! Kolejne podziękowania należą się naszemu przyjacielowi szkoły p. P. Kucznirowi, dzięki któremu wyjście do Muzeum doszło do skutku.            

Agnieszka Franczak