Dnia 13 listopada 2017 roku uczniowie klas siódmych obejrzeli przedstawienie pt. „Zemsta” przygotowane przez Narodowy Teatr Edukacji im. A. Mickiewicza z Wrocławia. Widowisko Fredry wprowadziło młodych widzów w świat, który w rzeczywistości nie odbiega od współczesnych realiów, w których żyjemy.
Uczestnicy spektaklu mogli przekonać się, że sztuka ta jest ponadczasowa, świetnie skonstruowana a do tego niezmiernie zabawna. Aktorzy Teatru Narodowego doskonale ukazali humorystyczny, pełen ciepła i pobłażliwości obraz dawnego świata szlacheckiego. Była to swego rodzaju lekcja historii z przymrużeniem oka, w czasie której mogliśmy przenieść się na stary zamek, umiejscowiony na spokojnej wsi polskiej końca XVIII wieku. Na kilkadziesiąt minut „zatopiliśmy” się w świat bohaterów „Zemsty”, którzy mimo swych przywar, mieli w sobie coś takiego, że nie da się ich nie lubić. Począwszy od Papkina, tchórzliwego fircyka ślepo zapatrzonego w wielki świat, przez Cześnika, porywczego zawadiakę, który szybciej działa niż myśli, a skończywszy na Rejencie – pozornie skromnym, a w rzeczywistości obłudnym i chciwym człowieku. Uwagę uczniów zwrócił charakterystyczny język między postaciami, błyskotliwy i barwny. Stroje aktorów odpowiednio przybliżyły młodym widzom modę tamtego okresu. Sztuka świetnie przekazała naczelne myśli autora, ideę zawartą w utworze, jego pierwotny sens i cel powstania. Duch Aleksandra Fredry unosił się nad nami przez cały czas przedstawienia. Oczywiście czasy się zmieniają, ale my pozostajemy tacy sami, a zatem warto przyjrzeć się sobie w krzywym zwierciadle. Wszak wszyscy wiemy, że śmiech to zdrowie!
I.S.