Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
07-02-2018

Lubań docenił swoich sportowców podczas gali. Najwyższym laurem za osiągnięcia sportowe nagrodzono Rafała Kustę z UKS Orka a plebiscyt popularności zwyciężyła Dominika Gacek z Bojan Boks. Wszyscy kandydaci wspominali najważniejsze chwile roku 2017.

Trzy miesiące temu działające w Lubaniu kluby sportowe zgłosiły kandydatury swoich wyróżniających się zawodników do konkursu, w którym brano pod uwagę rangę uzyskanych osiągnięć i plebiscytu popularności, w którym pole do popisu mieli wierni kibice oraz najbliżsi kandydatów. Głosy oddawano poprzez kupony ukazujące w Ziemi Lubańskiej oraz na oficjalnej stronie miasta w serwisie Facebook. Tytuł Sportowca Roku przyznano członkowi narodowej kadry Polski i mistrzowi Polski juniorów Rafałowi Kuście.

W plebiscycie głosami facebookowiczów i czytelników Ziemi Lubańskiej Gwiazdą Sportu wybrano z wynikiem 2930 punktów Dominikę Gacek z Bojan Boks. Drugie miejsce przypadło kolarzowi z M-GLKS Kwisa Bartłomiejowi Janiszkowi, trzecie piłkarzowi KS Łużyce Sebastianowi Gawroniukowi z KS Łużyce. Dalsze miejsca zajęli: karateczka Oliwia Sławińska z KS Samuraj, Rafał Kusto z UKS Orka oraz Wojciech Kozina z Kwisy, sekcja Morsy. Nagrody wręczał Burmistrz Miasta Lubań Arkadiusz Słowiński wraz z Dyrektorką MOSiR Małgorzatą Garulą, Przewodniczącym Rady Miasta Janem Hofbauerem oraz gościem honorowym gali Edytą Jasińską – kolarką torową, rodowitą lubanianką, uczestniczką Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Po wręczeni nagród prowadzący galę dyrektor MDK Bartosz Kuświk przeprowadził z Edytą Jasińską rozmowę o jej sportowej drodze. Galę uświetnił występ kabaretu Zalotka z Zielonej Góry.

Szczegółowa relacja z gali wraz z rozmową z Edytą Jasińską i Dominiką Gacek ukaże się w najbliższym wydaniu dwutygodnika Ziemia Lubańska.  Migawki z gali można będzie także obejrzeć w wideoinformatorze.

Przed rozpoczęciem uroczystości Anna Łagowska, redaktorka naczelna Ziemi Lubańskiej przeprowadziła wywiad z obecnymi na gali reprezentantami klubów, biorącymi udział w konkursie i plebiscycie.

GDYBY BYŁ TYLKO JEDEN MOMENT, KTÓRY MOŻNA BY BYŁO WSPOMINAĆ Z UBIEGŁEGO ROKU TO JAKI TO BY BYŁ MOMENT? 

Dominika Gacek, Bojan Boks: Myślę, że najlepiej będę wspominać Mistrzostwa Dolnego Śląska w Pieszycach. Walczyłam wtedy z zawodniczką, z którą niegdyś przegrywałam, ale podczas tej walki byłam całkowicie wyciszona, skupiona i mogłam dzięki temu wygrać. Dzięki wskazówkom trenera przeprowadziłam to bardzo dobrze i cieszę się, że mi się to udało, ponieważ do tej pory bardzo trudno było mi się wyciszyć przed walką. Tam mi się udało i jestem z tego bardzo dumna.

Oliwia Sławińska UKS Samuraj: Najważniejszymi zawodami były dla mnie w zeszłym roku zawody w Bielsku Białej Polish Open, na których były reprezentacje z całego świata.

Rafał Kusto, UKS Orka: Najlepszym momentem dla mnie w 2017 roku było zdobycie brązowego medalu w sztafecie 4x100 zmiennym ma Mistrzostwach Europy Juniorów oraz wygrana w kwalifikacjach na Mistrzostwach Świata Juniorów i jestem z tego bardzo zadowolony.

Sebastian Gawroniuk, KS Łużyce: Był to mecz z liderem naszej ligi - wyjątkowy moment dlatego, że połowę drużyny przeciwnej stanowili moi znajomi. Uwielbiam rywalizować przeciwko znajomym, oczywiście mam tu na myśli rywalizację sportową. W czasie tego meczu strzeliłem bramkę, dającą prowadzenie naszej drużynie, lecz niestety na końcu zremisowaliśmy. Pomimo remisu uważam, że rywalizacja z moimi znajomymi była dla mnie zwycięska.

Bartłomiej Janiszek, M-LGKS Kwisa: Najważniejszym wydarzeniem w sezonie sportowym 2017 był dla mnie wyścig w Sobótce, na którym wyskoczyłem z grupy i wygrałem zawody.

DLACZEGO WARTO TRENOWAĆ?

B. Janiszek: Na pewno dla emocji. Na treningu można dać z siebie wszystko i jest to świetne przeżycie.

S. Gawroniuk: Uważam, że sport to zdrowie. Czysta rywalizacja sportowa jest u mnie na porządku dziennym. Sport pozwala mi rozładować emocje wcześniej po szkole, teraz już po pracy. Ja po prostu kocham sport i dlatego trenuję.

R. Kusto: Zdecydowanie zgadzam się z moim przedmówcą. Dodatkowo uważam też, że sport daje nam bardzo dużo samodyscypliny. Poprzez trenowanie i rozwijanie wspomnianej samodyscypliny można wiele osiągnąć tu i teraz, ale też w późniejszym życiu. Samodyscyplina sprawia, że jesteśmy poukładani. Moim zdaniem dzięki sportowi można osiągnąć bardzo dużo.

O. Sławińska: Sport odkrywa nasze ukryte umiejętności, dzięki którym możemy się dostać później do kadry Polski i walczyć na arenach międzynarodowych.

D. Gacek: Sport to samo zdrowie, robimy to sami dla siebie, poprawia to nasz humor, nasze umiejętności, bo cały czas się kształcimy. Myślę, że sport uczy pokory.

(ŁCR/Ziemia Lubańska, foto: Grzegorz Bereziuk, ZL)

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...