Dnia 16 marca 2018 roku grupa członków Klubu Historyka oraz chętni uczniowie z szóstych oraz siódmych klas Szkoły Podstawowej nr 4 w Lubaniu, w sumie prawie 100 osób, wyruszyli do Rogoźnicy (powiat strzegomski, województwo dolnośląskie).
Celem wycieczki była chęć zobaczenia byłego obozu koncentracyjnego, a teraz muzeum "Gross Rosen" oraz Kościoła Pokoju w Jaworze. W tej pouczającej, ale również bardzo ciekawej podróży, towarzystwa dotrzymał uczniom zamiłowany historyk i przyjaciel szkoły pan Piotr Kucznir.
Grupa uczniów po przybyciu na miejsce obejrzała film, który w bardzo obrazowy sposób przedstawił obozowe życie. Następnie z przewodnikami rozpoczęliśmy zwiedzanie. Na terenie poobozowym zachowały się m. in. brama obozowa wraz z dwiema przyległymi wartowniami; fundamenty bloków i krematorium; ściana śmierci – miejsce masowych egzekucji więźniów (dziś w tym miejscu umieszczone są tablice pamiątkowe poświęcone ofiarom obozu). Zachowało się również, wpisane w 1992 r. do Rejestru Zabytków, stare wyrobisko w kamieniołomach – jedno z dwu głównych miejsc pracy więźniów. Pod koniec zwiedzania uczniowie wraz z opiekunami złożyli pamiątkowe wieńce przy tablicach upamiętniających ofiary obozu.
Pogrążeni w zadumie, z bagażem nowych doświadczeń i wiedzy wyruszyliśmy w dalszą podróż z Gross-Rosen… Niektórzy mówią na Gross Rosen „Przeklęte miejsce”. Każdy, kto kiedykolwiek wątpił w waleczność i okropną sytuację skazańców w obozach koncentracyjnych, powinien zobaczyć na własne oczy mury tych mordowni. I pamiętajmy słowa Zofii Nałkowskiej, że niestety „to ludzie ludziom zgotowali ten los…”
Drugą częścią wycieczki był przejazd do Jawora, gdzie zwiedziliśmy Kościół Pokoju, który jest obecnie największą drewnianą budowlą o funkcjach religijnych na świecie. W roku 2001 został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Takie Kościoły powstały w II połowie XVII wieku, w następstwie pokoju westfalskiego, kończącego wojnę trzydziestoletnią (1618-1648). Do dzisiaj przetrwały dwa Kościoły Pokoju — w Jaworze i Świdnicy — natomiast kościół w Głogowie spłonął w XVIII w., w pożarze wywołanym uderzeniem pioruna. Wielkość Kościoła Pokoju i jego bardzo liczne dekoracje zrobiły na nas ogromne wrażenie.
Naszą eskapadę zakończyliśmy posiłkiem w McDonald's i pod wieczór zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu…
Agnieszka Franczak