Lubań w 230 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja

Co roku na lubańskich ulicach rejestrowaliśmy obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. W naszym mieście było wtedy tłumnie i biało-czerwono. Ostatnie dwie rocznice były inne, nie gromadziliśmy się, zachowywaliśmy odległości i w zaciszach domowych czekaliśmy na opanowanie epidemii. Nie było też okazji do robienia zdjęć do miejskiej kroniki. Nasze kamery i aparaty nie pracowały. Tak jak my, "wspominały" poprzednie lata. Na szczęście nasze wspomnienia przechowujemy na cyfrowych dyskach i co jakiś czas możemy do nich sięgać i się nimi dzielić.

Tuż przed świętowaniem tej wyjątkowej 230 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja zapytaliśmy mieszkańców o to, czym są dla nich święta majowe, jak je wspominają oraz jak chcieliby je spędzić.

- W święta majowe zawsze jest bardzo przyjemnie. Przeważnie jest już ciepło, a miasto udekorowane jest kwiatami - mówiła pani Maria.

- Bardzo miło wspominam i zawsze będę wspominał te święta. Można się spotkać w gronie rodzinnym. Teraz w czasie pandemii nie jest tak jak powinno być, ale jesteśmy zadowoleni, że możemy żyć w naszym wolnym kraju. Przede wszystkim od tego trzeba zacząć, że możemy robić co chcemy, bo jest demokracja. Każdy ma prawo mówić to co chce. Uważam, że powinniśmy wszyscy te święta szanować i powinniśmy się wszyscy nawzajem szanować – podkreślał pan Bartłomiej.

We wcześniejszych latach kalendarz majowego świętowania wypełniony był licznymi uroczystościami. Odbywały się  przemarsze z udziałem przedstawicieli szkół, instytucji, organizacji kombatanckich, służb mundurowych oraz mieszkańców miasta, a także koncerty pieśni patriotycznych, w których licznie brała udział lubańska młodzież i dzieci.

Życzenia na ten świąteczny czas złożył mieszkańcom Lubania Mateusz Zajdel, Zastępca Burmistrza Miasta Lubań.

- Życzę sobie i nam wszystkim, aby te święta majowe w kolejnym roku odbywały się już w normalnych nieepidemicznych warunkach, abyśmy mogli uczestniczyć we wszelkiego rodzaju uroczystościach: piknikach rodzinnych, przemarszach, koncertach, wspólnym śpiewaniu, zawodach sportowych – mówił Mateusz Zajdel, Zastępca Burmistrza Miasta Lubań. – Starajmy się własnym przykładem pokazywać szczególnie młodemu pokoleniu, że ojczyzna jest dla nas bardzo ważna i przyszłość, tak naprawdę, leży w ich rękach. Ja staram się przekazywać swoim dzieciom wartości patriotyczne. W czasie uroczystości majowych pokazuję im barwy i symbole narodowe, rozmawiamy o nich, śpiewamy wspólnie piosenki patriotyczne. Dzieci są tym bardzo zainteresowane. W tym dniu w śpiewamy hymn i staramy się, aby dzieci go znały i wiedziały, że to jest nasz jeden z najważniejszych symboli narodowych – podkreślał M. Zajdel.

Tradycyjne obchody majowe odbywały się również na Osiedlu Piastów w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i Świętego Jakuba w Lubaniu. Nabożeństwo kończyło wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni.

Jak jeszcze zapadła w pamięci mieszkańców Lubania majówka?

- Na majówkę robiliśmy grilla. To się pamięta, to święto narodowe – mówiła pani Natalia.

- To najważniejsze święto naszego państwa, naszego narodu i nas obywateli, czyli niepodległość, niezależność i wolność - zaznaczał pan Marian.

Tuż przed tegorocznym uroczystym świętowaniem na lubańskich ulicach rozdawane były przypinki i flagi Polski.

- Cieszę się bo marzyłam o tym, żeby mieć flagę, a nie mam gdzie kupić a dzisiaj już mam. Cieszę się, że jeszcze są tacy ludzie, którzy wiedzą co to jest konstytucja i co nam się należy – mówiła pani Danuta.

Swoimi wspomnieniami podzielił się również Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

- Pamiętam czas, kiedy o Konstytucji 3 maja mówiło się niewiele lub nie mówiło się w ogóle. Pamiętam koniec lat 80-tych, kiedy to za sprawą nieżyjącego już mojego wujka w moje ręce trafiła kaseta, której namiętnie słuchałem. Znajdowały się na niej zakazane piosenki m.in. Witaj majowa jutrzenko, Legiony i kilka innych pieśni patriotycznych, które już dziś można śpiewać zupełnie otwarcie, a wtedy były zakazane. Właśnie ta kaseta towarzyszyła mi przez kilka lat, aż w końcu sejm RP ponownie przywrócił możliwość obchodzenia rocznicy Konstytucji 3 maja. W czasie, kiedy zostałem burmistrzem miasta Lubania natchnęło mnie to, aby w sposób uroczysty przy okazji m.in. mszy które odprawiano w intencji ojczyzny również te piosenki patriotyczne przypominać – mówił Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

Wspomnieniami z obchodów rocznicy 3 maja podzielili się z nami także pani Regina, pan Marek, pani Kamila i pani Agnieszka.

- Bardzo lubię święta majowe. Zawsze idę do kościoła na osiedlu Piastów, bo jest uroczysta msza, są ładne pieśni. Święto mi się bardzo podoba, zawsze wspominamy konstytucję. Nawet wyciągamy z biblioteczki i od czasu do czasu przeglądamy w tym właśnie dniu – mówiła pani Regina.

- 3 maja kojarzę z piękną pogodą, ale przede wszystkim z patriotyzmem. To była konstytucja, która weszła na trwałe do historii światowej demokracji. No i przede wszystkim to dzień wolny od pracy. Pozdrawiam wszystkich lubaniaków i zapraszam na imprezy, które odbędą się w tym czasie w mieście. Niestety imprez plenerowych nie będzie. Miejmy nadzieję, że pod koniec czerwca ruszymy wszyscy do lasu na grzyby, na plenerówki, które nas wzmocnią nas jeszcze bardziej – mówił pan Marek.

- Święta majowe kojarzą mi się z flagą, z Polską i barwami biało-czerwonymi. Spędzam je wywieszając flagę w swoim domu. Pamiętam! – podkreślała pani Kamila.

- Pamiętam wiele świąt majowych i z przed lat pięćdziesięciu i współczesnych. Dla mnie 1 maja jest bardzo ważny, bo wtedy przekonałam się co to znaczy należeć do Europy. Jechaliśmy na wycieczkę i 1 maja przekraczaliśmy granicę z Czech do Austrii i widziałam jak nas witano. Wtedy poczułam się Europejką w takim pełnym tego słowa znaczeniu. To było w 2004 r., czyli wtedy kiedy zaczął się dla nas nowy etap – wspominała pani Agnieszka. -  3 maja wspominam też, kiedy byłam małą dziewczynką, moja mama śpiewała Witaj majowa jutrzenko i ja nie umiałam jeszcze dobrze mówić i nie bardzo rozumiałam co to znaczy i prosiłam: - Mamo, zaśpiewaj Maju waju. Mama nie wiedziała o co chodzi, więc zaczynałam śpiewać Witaj maju wajutrzenko. Takie było u nas w domu obywatelskie wychowanie, patriotyczne – dodała pani Agnieszka.

Dzielimy się z Państwem tamtymi i obecnymi momentami, wierząc że jeszcze nie raz będziemy chwytać biało-czerwone kadry z mieszkańcami Lubania w roli głównej.

(ŁCR)