„Hokus-pokus, czary-mary, niech się spełnią andrzejkowe czary”, czyli jak spędzaliśmy andrzejki…

Obecnie te obrzędy często są łączone i obchodzone jako tradycyjne andrzejki. I właśnie to stało się pretekstem do spędzania niezapomnianego czasu w gronie kolegów i koleżanek w naszej szkole. 

Z tej okazji Samorząd Uczniowski pod kierunkiem opiekunki – pani Agnieszki Janickiej zorganizował szkolne andrzejki, czyli dzień wróżb. Przedstawiciele samorządu wcielili się w role wróżbitów i przygotowali stoiska z niespodziankami. Korytarze szkolne zamieniły się w „korytarze wróżb”. Katalog czarów był niezwykle obszerny, a wszystkie pomysły okazały się bardzo ciekawe. Każdy uczestnik andrzejkowej zabawy (zarówno uczeń jak i nauczyciel) losował magiczne karteczki, z których mógł dowiedzieć się czegoś o swojej przyszłości. I tu należy zaznaczyć, iż wiele radości i śmiechu sprawiły zapiski przygotowane przez organizatorów. Uczestnicy andrzejkowych szaleństw wróżyli sobie coś wyjątkowego: szczęście, pieniądze, sukces, sławę czy jakąś inną niespodziankę. Niektórzy przekuwali papierowe serce, aby poznać imię swojej sympatii, inni szukali swojej szczęśliwej liczby czy losowali magiczny bilecik, na którym widniał ich zawód w przyszłości. Wróżby pobudziły wyobraźnię naszych uczniów, pozwoliły oderwać się od rzeczywistości i na chwilę przenieść się w świat marzeń i fantazji! 

Tego dnia nie zabrakło też dobrej muzyki, bowiem podczas każdej przerwy przez szkolny radiowęzeł płynęły piękne melodie… Łącząc świat realny ze światem marzeń, fantazji i wróżb, chcieliśmy zapewnić naszym uczniom dozę rozrywki. Mamy nadzieję, że nam się udało! Niektórzy już z utęsknieniem czekają na kolejny dzień wróżb. 

I.S.