Czekając na dodatek węglowy

Przyjęcie przez sejm ustawy wprowadzającej dodatek węglowy, było dobrą wiadomością dla wielu polskich rodzin. Wychodząc naprzeciw potrzebom obywateli, rząd chce choć trochę ograniczyć skutki globalnego kryzysu na rynku paliw. Wsparciem ma być zastrzyk gotówki dla właścicieli gospodarstw domowych, w których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85% węgla kamiennego.

Według wstępnych zapowiedzi, o pieniądze będzie mogła wnioskować tylko jedna osoba z danego gospodarstwa domowego, bez względu na kryterium dochodowe. Należy pamiętać, że warunkiem otrzymania dodatku będzie wcześniejsze zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. O dodatek mieszkańcy gmin będą wnioskować do miejsc wskazanych przez samorządy. Jednak, aby nowe przepisy weszły w życie, ustawę musi jeszcze podpisać prezydent.

- Teoretycznie już na drugi dzień, po podpisaniu ustawy przez prezydenta, będzie można składać wnioski – zauważa Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań. - Niestety, tak szybki czas na wdrożenie procedur, odbiera samorządom możliwość właściwego przygotowania się do podjęcia nowych obowiązków. A tu pojawiają się kwestie personalne i techniczne. Potrzebujemy nie tylko ludzi, ale też zaplecza. Niestety, musimy być gotowi praktycznie z dnia na dzień. Stąd już teraz zastanawiamy się nad najlepszymi rozwiązaniami. Mimo krótkiego czasu postaramy się przygotować do sprawy należycie, prosimy jednak o wyrozumiałość, z uwagi na tempo, w jakim zmuszeni jesteśmy pracować – podkreśla burmistrz.

Choć nie wiemy od kiedy będzie można składać wnioski, z ustawy wynika, że termin ich składania upływa 30 listopada. Gminy będą miały 30 dni na wypłacenie dodatku. Zakup węgla nie będzie musiał być udokumentowany. Dodatkowo rząd pracuje również nad rozwiązaniami dla gospodarstw domowych, które stosują opał inny niż węgiel. Zachęcamy do śledzenia strony miasta, gdzie na bieżąco będziemy informować o nowych ustaleniach.

(ŁCR/gov.pl)