Warto być sobą! Spektakl o niebanalnej Ani Shirley

Adaptacja sceniczna tej powieści powstała – oczywiście – z uwzględnieniem treści najbardziej edukacyjnych, mówiących o rodzinie, przyjaźni, odwadze czy dobroci. Podobnie jak milionom czytelników i widzów na świecie, także nam przyszło się zetknąć z fenomenem postaci Ani Shirley wykreowanej już przeszło sto lat temu. Jej niewątpliwa charyzma nadal oddziałuje na całe otoczenie i zmienia je, dzięki czemu każdy widz może sam zestawić ją z własnymi przeżyciami oraz doznaniami. Poza tym aktorzy NTE postawili na najbardziej ludzkie i przystające do nas samych spojrzenie na życie młodych bohaterów spektaklu. Zamiast ikony literatury oraz filmu mogliśmy również dostrzec w rudowłosej dziewczynce swoją rówieśniczkę, której sposób zachowania i codzienne problemy korespondują z tym, czego sami współcześnie doświadczamy. Warto przypomnieć, że powieść „Ania z Zielonego Wzgórza” L. M. Montgomery zaczęła pisać wiosną 1905 r. Niestety, książka była wielokrotnie odrzucana przez wydawców. Dopiero w 1908 r. została wydana przez L.C. Page & Company z Bostonu. Niemal natychmiast stała się wielkim bestsellerem. Nawet sam Mark Twain (autor przygód Tomka Sawyera i Hucka Finna), po przeczytaniu powieści, nazwał Anię najukochańszym dzieckiem literackim od czasów „Alicji w Krainie Czarów”.

Zatem 75 min. luźnej adaptacji o przygodach rezolutnej dziewczynki z Avonlea to była rozrywka wysokich lotów – humor, śpiew, taniec, scenografia, kostiumy i pięcioro wspaniałych aktorów na scenie. Wszystko zagrało tak, jak powinno. Nic dodać, nic ująć.

Dziękujemy całej ekipie realizacyjnej NTE za pozytywne emocje, jakie wywołał w nas ich niezwykły spektakl.

MLe